Przejdź do treści

Zanim przejdę do rzeczy, chciałbym się przedstawić. Mam na imię Krzysztof i jestem tatą Helenki – cudownej czterolatki. Helenka to dziecko niezwykle radosne i pełne energii. Od pierwszych chwil jej życia przyglądam się jej rozwojowi, a jako zawodowy instrumentalista, szczególną uwagę zwracam na jej muzyczne postępy. Pragnę pomagać mojej córce w rozwoju jej muzykalności, wychodząc z pozycji nie wszystko wiedzącego, wykształconego ojca, ale towarzysza podróży przez świat pełen dźwięków. Dzięki temu ja również, wiele mogę się nauczyć i patrzyć na muzykę oczami mojego dziecka.

Zakładam, że odwiedzając nasz blog, poszukujecie piosenek, które Wasze dzieci polubią od pierwszego słyszenia, które będą je rozwijały i kształtowały. Wierzę, że tak się stanie i choć nie wskażę Wam piosenki, która jest jednoznacznie najlepsza, powiem Wam, czym się kierujemy tworząc utwory.

  1. Emocje
    Każde dziecko jest wyjątkowe, a co za tym idzie, już na wczesnym etapie rozwoju może mieć inne preferencje dotyczące muzyki. Odkrywając razem z maluchem różnorodność utworów od Mozarta po AC/DC dajemy mu to co najlepsze czyli różnorodność.
    Przysłowie – muzyka łagodzi obyczaje jest niezwykle celne i aktualne. Bardzo szeroko znany jest jej terapeutyczny wpływ na słuchacza. Dzieci w piosenkach szukają emocji, które będą z nimi współgrać. Od utworów wesołych, rytmicznych, które pobudzają je do tańca, aż po melodie uspokajające go przed snem. Niestety bywają i piosenki bez wyrazu, przekazu i emocji, które nie tylko na nas, ale i na naszym maluchu nie zrobią żadnego wrażenia.
    W kwestiach emocji niech Wasze dzieci będą Waszymi przewodnikami jak moim jest Helenka. Obserwujmy je i częstujmy piosenkami z pozytywnym przekazem reagując na ich stany emocjonalne – od euforii po smutek.
  2. Prostota
    Od wielu lat pracuję z dziećmi w wieku przedszkolnym i szkolnym, organizując dla nich przedstawienia muzyczne, koncerty, a ostatnio pisząc również piosenki i szukając klucza do ich emocji. Zauważyłem pewną prawidłowość – dzieci lubią piosenki powtarzalne, bez skomplikowanego i długiego tekstu. Dzieci chcą rozumieć świat, który jest w piosenkach, chcą o nim śpiewać, chcą w nim klaskać, powtarzać dźwięki, rytmy, sylaby. Dlatego w piosenkach ważne jest to, żeby dzieci mogły je powtórzyć, uczestniczyć w nich. Dlatego jednym z naszych przepisów na utwory dziecięce jest prostota. Oczywiście nie mówimy tu o utworach instrumentalnych, bo ich wpływ na wyobraźnię dziecka to temat na osobny wpis.
  3. Temat
    Dlaczego nasze dzieci lubią piosenki o pieskach, rybkach, kotkach, samolotach czy pociągach? Odpowiedź jest prosta – ponieważ są im bliskie, bezpieczne, mogą się z nimi utożsamić. Dzieci tworzą ze swoimi ulubionymi bohaterami przeróżne historie, angażując w nie wszystkich najbliższych i rówieśników. Przed snem lubią słuchać opowieści o swoich nowych przyjaciołach, a w ciągu dnia oglądać bajki z nimi w roli głównej. Są temu całkowicie oddane.
    Jako rodzice jesteśmy odpowiedzialni za to jakie treści docierają do naszych dzieci. Zwracając uwagę na to co oglądają nasze maluchy, na tekst piosenek, których słuchają, jesteśmy odpowiedzialni za ich wrażliwość oraz niewinność.

Podsumowując. Dzielmy się z naszymi dziećmi różnorodnymi piosenkami z pozytywnym przesłaniem. Prostymi – ze słowami odpowiednimi dla ich wieku. Pozwólmy dzieciom być naszymi przewodnikami. Towarzyszmy im w odkrywaniu muzycznego świata i pamiętajmy, że przykład idzie z góry i jeśli chcemy, żeby śpiewały – śpiewajmy razem z nimi. Nawet jeśli wydaje nam się, że słoń nadepnął nam na ucho a podczas uroczystości rodzinnych uskuteczniamy śpiew „na rybkę”, ruszając tylko ustami.